
Forum RPG z Seriali ! Czujcie sie jak w domu xPP ;**
- Przepraszam, że przeszkadzam panie Colucci ale chciałbym pana przeprosić. Popełniłem wielki błąd obwiniąjąc pana. Przepraszam. Czy możemy porozmawiać. To naprawdę ważne- powiedziałem.






Offline
- Powiem szybko więc niech pan mnie posłucha. Moja mama powiedziała mi że mój ojciec popełnił samobójstwo ale nie to jest najgorsze. Tylko to- powiedziałem i wyciągnąłem z plecaka zdjęcia na którym Carlo podpisał się jako Franco Colucci.
- I co pan o tym myśli?- spytałem.






Offline
- Wiem o tym i jest mi przykro. - powiedziałem - Rozmawiałem z moim kuzynem i on mi wszystko opowiedział. - dodałem ale po chwili się zreflktowałem że Miguel mnie obraził i że nie muszę mu niczego tłumaczyć - Po co mi to pokazujesz?
Offline
- Bo chciałem, żeby pan wiedział że nigdy nie chciałem nikogo skrzywdzić ale teraz chyba wyjadę do Monterrey. Nie mam innego wyjścia. Pan chyba już wie. Prefekt mnie wyrzucił ze szkoły- powiedziałem załamany.
Ostatnio edytowany przez Miguel (2008-08-29 19:09:03)






Offline
- Choć to jest bardzo niesprawiedliwe. Ja tylko chciałem zaśpiewać serenadę dla pańskiej córki. Przyznaję że uderzyłem Prefekta ale on mnie obrażał i nie potrafiłem nad sobą zapanować. Przeprosiłem go ale on i tak mnie wyrzucił ze szkoły. Ja nie chcę wyjeżdżać. Błagam pana o pomoc- powiedziałem płacząc.
- Ja naprawdę kocham pańską córkę i umrę bez niej- powiedziałem załamany a łzy spływały mi po policzkach.






Offline
Patrzył na Miguela, zrobiło mu się przykro ale nie potrafił mu wybaczyć tego co powiedział w czasie ostatniej rozmowy;
- Nie będę wnikał w to dlaczego wyrzucili Cię ze szkoły... - powiedział - Ale chodź do środka... - dodał i wszedł
Ostatnio edytowany przez Franco (2008-08-29 19:16:06)
Offline